Naprawa rowerów podczas trasy nigdy nie była tak łatwa. Dzieje się tak dlatego, że w całej Polsce powstają jak grzyby po deszczu specjalne stacje do naprawy rowerów. Ich duża ilość cieszy nie tylko rowerzystów-amatorów, ale także profesjonalistów oraz osoby, które wybierają się na wyprawy rowerowe z sakwami. Stacja tego typu może uratować nam często wyprawę, umożliwiając naprawę nawet bardzo poważnej awarii roweru.
Gdzie możemy skorzystać z rowerowej stacji naprawczej?
Jeżeli dużo podróżujemy na rowerze, spotkamy tego typu urządzenia przede wszystkim przy szlakach i ścieżkach rowerowych. Stacja rowerowa naprawcza jest wtedy elementem infrastruktury rowerowej i przesiadkowej. Stacje są umieszczane pod wiatami i innymi elementami infrastruktury, która jest budowana przy wsparciu lokalnych samorządów. Stacje często możemy ujrzeć także w kompleksach leśnych. Coraz więcej urządzeń naprawczych jest umieszczanych w miejscach, w których zarządzają nadleśniczy. Mogą oni wydawać zgodę na montowanie stacji tego typu koło drewnianych wiat i stanic rowerowych, czasami bardzo oddalonych od głównych, utwardzonych dróg. Tego typu polityka jest niezwykle chwalona przez rowerzystów, którzy jeżdżą tylko i wyłącznie w kompleksach leśnych i rzadko zapuszczają się na ruchliwe drogi. Awaria roweru w bezkresnym lesie nie sprawi od teraz większego problemu, gdyż cała naprawa może zostać przeprowadzona z pomocą stacji.
Stacje tego typu to także element infrastruktury miejskiej. Bardzo duża ilość stacji jest montowanych w największych miastach Polski, które stają się coraz bardziej przyjazne rowerzystom. W wielu wypadkach możemy mieć także do czynienia z dofinansowaniami, które pokrywają koszty montażu stacji w najbardziej uczęszczanych przez rowerzystów miejscach.